Widząc jak mój mężczyzna ciężko pracuje w ogrodzie nie mogłam pozwolić, by dostał na obiad naleśniczki, czy inne lekkie danie, którym zwyczajnie by się nie najadł. Według niego na obiad zawsze powinno być mięcho i jak to mówi "Kurczak to nie mięso" :P
Przeglądałam blogi kulinarne i trafiłam na "Schab z marchewką" u Margarytki.
Na jej bloga często zaglądam i równie często znajduję coś dla siebie. Przepisy domowe i ze składników ogólnodostępnych, a to lubię.
Robiłam wszystko krok po kroku tak jak Margarytka napisała i wyszło idealnie.
Zaznaczam więc, że jest to przepis skopiowany z bloga http://margarytka.blogspot.com/. (Fotki moje).
W całości się z nim zgadzam, nie potrzeba w nim żadnych poprawek.
SCHAB DUSZONY Z MARCHEWKĄ I CEBULKĄ
"SKŁADNIKI:
4 grube plastry schabu środkowego
2 cebule
4 cienkie marchewki
1 listek laurowy
2 ziarna ziela angielskiego
sól, pieprz
słodka czerwona papryka, chili
opcjonalnie ulubione zioła (ja nie
dodaję)
1 łyżka oleju
1 łyżeczka cukru
1 pełna łyżka mazeiny albo mąki
pszennej
opcjonalnie 2 łyżki słodkiej
śmietany do sosów (ja nie daję)"
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
"Schab umyć, osuszyć papierowym
ręcznikiem, lekko rozbić (ale nie na cienkie kotlety). Cebulę i
marchewkę obrać, cebulę pokroić w półplasterki, a marchewkę w
plasterki albo kostkę (wg uznania).
W rondlu albo na głębokiej patelni rozgrzać 1 łyżkę oleju. Włożyć plastry schabu i obsmażyć je na złoto – po obsmażeniu oprószyć solą, pieprzem, słodką czerwoną papryką i chili. Przełożyć na talerz i przykryć folią aluminiową. Do rondla wrzucić cebulę, dodać ½ łyżeczki soli, szczyptę pieprzu i podsmażyć na złoto. Mięso przełożyć na cebulę, wlać 1,5 szklanki wody, dodać ziele angielskie, liść laurowy, wrzucić pokrojoną marchewkę i dusić około 30 – 40 minut, aż mięso będzie miękkie. Co jakiś czas sprawdzić ilość płynu, w razie potrzeby dolać trochę wody. Wsypać 1 łyżeczkę cukru, spróbować i ewentualnie doprawić solą, pieprzem czy ulubionymi ziołami.
Mazinę rozrobić w niewielkiej ilości zimnej wody, wlać do mięsa i dokładnie rozprowadzić zagęszczając delikatnie sos. Można wlać odrobinę śmietany."
W rondlu albo na głębokiej patelni rozgrzać 1 łyżkę oleju. Włożyć plastry schabu i obsmażyć je na złoto – po obsmażeniu oprószyć solą, pieprzem, słodką czerwoną papryką i chili. Przełożyć na talerz i przykryć folią aluminiową. Do rondla wrzucić cebulę, dodać ½ łyżeczki soli, szczyptę pieprzu i podsmażyć na złoto. Mięso przełożyć na cebulę, wlać 1,5 szklanki wody, dodać ziele angielskie, liść laurowy, wrzucić pokrojoną marchewkę i dusić około 30 – 40 minut, aż mięso będzie miękkie. Co jakiś czas sprawdzić ilość płynu, w razie potrzeby dolać trochę wody. Wsypać 1 łyżeczkę cukru, spróbować i ewentualnie doprawić solą, pieprzem czy ulubionymi ziołami.
Mazinę rozrobić w niewielkiej ilości zimnej wody, wlać do mięsa i dokładnie rozprowadzić zagęszczając delikatnie sos. Można wlać odrobinę śmietany."
Wyszło pysznie !
wygląda smakowicie :) ja ostatnio robię często schaba duszonego w majeranku z jabłkami ♥
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :) ja po pracy już nie mam siły, żeby gotować :/
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda, ale schabu to ja niestety nie lubię ;(
OdpowiedzUsuńKolejne smaczności!
OdpowiedzUsuńZe słodyczy śmiało mogę zrezygnować, ale z takiego jedzonka - nie :)
widzę, że rzeczywiście masz zapał do pisania... Smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńO tak, mój Mężczyzna też jest tego samego zdania. Problem w tym, że ja za mięsem nie przepadam, a jedyne, które jestem w stanie zdzierżyć z tylko lekkim kręceniem nosem, to kurczak :P
OdpowiedzUsuńmniam !
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiałam się, co zrobić na obiad... :) mniam!
OdpowiedzUsuńSuper przepis
OdpowiedzUsuń